Historyk: Putin miał wobec Ukrainy jasny plan. Jedną z ról miała odegrać Polska

Opinię tę wyraził historyk i profesor Ukraińskiego Uniwersytetu Katolickiego Jarosław Hrycak w wywiadzie dla Radia NV.

– Plan Putina składał się z trzech części. Pierwsza część polegała na tym, że cała tzw. Noworosja, rosyjskojęzyczna część Ukrainy zostanie przyłączona do Rosji. Ogólnie rzecz biorąc, Charków, południowy wschód miał zostać przyłączony do Rosji właśnie jako Noworosja – powiedział Hrycak.

Jego zdaniem, Rosja planowała agresję militarną na dużą skalę przeciwko Ukrainie na długo przed Majdanem. Według jego źródeł, plan ten został zatwierdzony pod koniec 2008 roku. Moskwa spodziewała się, że na Ukrainie w 2015 roku dojdzie do dość masowych zamieszek. Będą nowe wybory, Janukowycz ponownie będzie ubiegał się o urząd prezydenta.

Rozbiór Ukrainy

Profesor jest przekonany, że Putin nie był i nadal nie jest zainteresowany zachodnią Ukrainą. Uważa tę część za "terytorium toksyczne”. Z pozostałych części kraju prezydent Rosji planował stworzyć "swego rodzaju ukraińską wersję Białorusi – Małej Rosji, gdzie Kijów będzie miał własnego prezydenta”, o "bardziej ludzkiej twarzy niż Janukowycz”, który równocześnie będzie o wiele bardziej lojalny i sterowalny.

– To miała być uproszczona wersja Białorusi. Rolnicza, bez wielkiego przemysłu, bez ziem zachodnich. I całkowicie pod wpływem [Moskwy – przyp. red.]. Rodzaj państwa marionetkowego. Państwo na mapie pod przywództwem Kremla – zauważył Hrycak.

Jak uważa ekspert, jednym z wariantów planu Putina było oddanie Polsce zachodnich obwodów Ukrainy.

Rosyjska propaganda

Tezy o możliwości rozbioru Ukrainy przez Polskę są chętnie powtarzane przez rosyjską i białoruską propagandę. W lipcu tego roku Aleksander Łukaszenko oświadczył, że "dla Białorusi i Rosji możliwość zajęcia zachodnich terytoriów Ukrainy przez Polskę lub inne kraje zachodnie jest absolutnie nie do przyjęcia".

Wcześniej w podobnym tonie wypowiadał się Władimir Putin, ale również niektórzy politycy w Polsce.